Gdzie tu wyjść?
Gdzie się "bujać"?
Gdzie wybrać się na kawę?
Pytam ja - matka karmiąca, która MUSI przewinąć swoje dziecko z zasikanej pieluchy (niekoniecznie na stole...). Chodzę w chuście, więc dla mnie infrastruktura wejścia jest nieistotna, natomiast chętnie wybrałabym się na kawę tudzież ciacho z wózkową (niejedną) koleżanką. Czy miasto mi odpowie? Czy wyjdzie naprzeciw moim wymaganiom? Jak na razie kiepsko...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz po sobie ślad. Śmiało, komentuj!