środa, 10 grudnia 2014

Dekoracja świąteczna (WB3)










         Mimo wielkiego zamieszania w domu spowodowanego moim (pewnie rychłym) rozwiązaniem, remontem, który zasadniczo stoi w miejscu i ogólnym rozgardiaszem Antkowym - udało mi się przemycić do mieszkania kilka dekoracji zimowych i świątecznych.


           Jednak pisząc dzisiejszy post jestem u mojej Muchy, więc nie mogę sfotografować tego co mam u siebie - a mam: zimowe kubeczki, kocyki, śnieżki na oknie, poduszki z reniferami i kosz z pomarańczami (co chwilę uzupełniany^^). Ale, ale! W czeluściach telefonu znalazłam lampkę, którą sama sobie zrobiłam!


           To jest przezroczysty prosty szklany wazon a w nim lampki led choinkowe na baterie. Specjalnie kolorowe, bo białe były za białe, żółte za żółte, a te kolorowe przypominają o dziecięcej radości ze Świąt Bożego Narodzenia, którą ciągle w sobie noszę (i mam obowiązek oraz przyjemność przekazywać dalej <3).




           Mało tego. Te lampki są wyjątkowością nad wyjątkowościami! Zamierzam zabrać je ze sobą na porodówkę, bo przecież w mojej wizji... Poleczka rodzi się w świetle światełek choinkowych:D Nic, tylko rodzić po zachodzie Słońca!







          Wpis powstał dzięki wyzwaniu Uli - obrazek przeniesie Was prosto do postu WYZWANIE 5 dni do lepszego bloga, zapraszam!





           

PS. A na fanpage widzieliście dowód? :D








21 komentarzy:

  1. Bardzo fajny pomysl z tym wazonem i swiatelkami :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Och Ty marzycielko! Niech się marzenia spełniają!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I u Ciebie niech tak będzie! :*

      A śnieżki na oknach mam takie jak Ty:D

      Usuń
  3. Ale to musiałoby być magiczne, rzuć przy blasku choinkowych lampek. Tego Ci życzę, z całego serca na Święta :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miałoby być rodzić, nie rzuć :P, przepraszam

      Usuń
    2. Dziękuję bardzo:* Taką mam wizję, mam nadzieję, ze mnie nie wyproszę ze szpitala w światełkach jako szaliku ;)

      pS. Rzuć też coś tam będę, zawsze jakąś czekoladą się podratuję ;) hihi

      Usuń
  4. Pola będziesz przywitana W pięknym mieszkaniu z magią świąteczną :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mnie również podobają się te światełka!
    Chyba zrobię takie u siebie !
    Piękności !

    OdpowiedzUsuń
  6. światełka tworzą najlepszą dekoracyjną magię :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Takie światełka zapewniają pozytywną energię :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I oby mi przyszło przy nich rodzić pozytywnie:D

      Usuń
  8. O jak fajnie!
    Ja miałam ze sobą płytę, ale nie było czasu na puszczanie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie było czasu? Ja zabieram komputer, będę Bąbla słuchać i muzyki relaksacyjnej:D

      Usuń
  9. Nie było bo ja miałam poród ekspresowy i nikt, nawet położne się tego nie spodziewały, niecodziennie z rozwarcia 0 robi się 2 a zaraz 10 ;)

    Bąbel musi być bo to najlepszy czas na niego :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ej, łał! Ja tak nie chcę! :D Chcę sobie pobuczeć trochę, trochę postękać, działać:D No nastawiłam się :D

      Usuń
  10. Bardzo pięknie to wygląda. Też uwielbiam tworzyć sobie takie świetlne dekoracje, jednak ja w większości korzystam z pasków ledowych. Można je z łatwością gdzieś przykleić i ukryć. Daje to piękny efekt.

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz po sobie ślad. Śmiało, komentuj!