czwartek, 24 lipca 2014

Instanadrabiam

 


          U nas lato w pełni. Jeździmy na działkę, do parku, nad jezioro - chlapiemy się w nim, w kałuży, w basenie, w brodziku prysznicowym.












          Chłonę chwile i nie włączam komputera - serfuję po necie z telefonu. Zabieram dzieci i leżę na kocu. Jestem w ciąży i daje mi to wielkie szczęście. 






          Cieszę się, że jestem podwójna i mam nadzieję, że Truskaweczka czuje tę radość. Czasem odpoczywam, ale zwykle biegam za Anteczkiem - ileż on w sobie energii ma! 






          Coraz częściej zajmuje się sam sobą, ale lubi czuć, że jest obserwowany. Ostatnio bawił się przeszło 20 minut pieluchą. W parku, biegał z nią, przyklejał wkład do kory drzew, do trawy, roztrzepywał całość i oglądał mrówki chodzące po wnętrzu pieluchy. Z przyjemnością patrzyłam na to.





         Antek ma za sobą pierwsze lody - prawdziwe z Siewierza (bez konserwantów a co!) i sorbety domowe oraz zamrożony arbuz - pycha! Ach, jak on uwielbia!







          Obserwuję to moje szczęście malutkie i spać nie mogę. Wącham główczynkę czupurkową i myślę jak to będzie, kiedy Truskaweczka leżąc obok nas również będzie domagała się bliskości, dotyku, szeptu. Coraz częściej sobie to wszystko wizualizuję. Marzę o tym. A jednocześnie skupiam się z całych sił, żeby wykorzystać czas, by dać siebie Antuanowi możliwie jak najwięcej, jak najmocniej. Kiedy śpi, patrzę na niego i nie mogę wytrzymać ze szczęścia - wzruszam się i wycieram łzy radości.








           Jestem szczęśliwa!










         

7 komentarzy:

  1. najlepsza zabawa w kaluży :)
    Pozdrawiamy :)
    www.chwilemamy.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. super zdjęcia, a arbuz na widelcu/nożyku genialne :D
    pozdr i zapraszam do nas na nowe kąty www.swiatkarinki.pl

    OdpowiedzUsuń
  3. Ło matko! A ja przegapiłam! Gratuluję bardzo bardzo i juz się melduję na posterunku z kciukami!

    OdpowiedzUsuń
  4. W takie skwary też mi się nic nie chce nawet ruszyć dupsko nad jezioro :)

    OdpowiedzUsuń
  5. 20 minut spokoju i zabawy samemu? To dobry wynik :)

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz po sobie ślad. Śmiało, komentuj!