Stanęłam dziś ciuchutko z boku. Zamknęłam oczy, zadałam sobie pytanie - co mam? Co chcę mieć?
Podniosłam powieki do góry i zobaczyłam mój codzienny - niecodzienny obraz. Moje chłopaki. Moja rodzina najbliższa. Moje serca dwa. To, to jest właśnie świat. To jest Mój Świat.
Mam na imię Mariola. Mam dwadzieścia pięć lat i jestem uzależniona od szczęścia. Kocham i nie chcę przestać. Mam fullpakiet miłości i muszę ją nakierunkować.
Nie dmuchałam dziś świeczek, a szkoda. Jak małe dziecko wierzę, cholernie wierzę w moc tego dmuchnięcia. Wierzę, że niewypowiedziane marzenie wymyślone nad płomykiem spełnia się. Moje się spełniły wszystkie jak leci.
Muszę coś z tym zrobić. Zmykam więc.
Kochana,wszystkiego najpiękniejszego!!!
OdpowiedzUsuńPięknie napisane:)
Dziękuję:) pisane tak na szybko spod powiek. Zatapiam się w tym naszym byciu rodzinnym. Wiem, że Ty też wciąż i wciąż zachwycasz się Nikodemem:) to uzależniające;)
Usuń:-*
OdpowiedzUsuń:)
UsuńKochana wszystkiego najlepszego duzo zdrówka dla całej rodzinki szczęścia oraz spełnienia marzeń życzy Pati z rodziną ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję całej Kajtoszkowej rodzince:*
UsuńJeszcze więcej miłości, bo tej nigdy za wiele, a gdy się dzieli to mnoży... ;)
OdpowiedzUsuńA ja chętnie się pomnożę ;) i podzielę i rozmnożę tę miłość!
UsuńDziękuję:*
Wszystkiego najwspanialszego :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
UsuńBo szczęście jest tam gdzie nas kochają!
OdpowiedzUsuńOstatnio z mężem usiedliśmy przy kawę i zastanawialiśmy się o czym marzymy, czego chcemy jeszcze od życia. Tak siedzimy i siedzimy i nic nam nie przychodziło do głowy. A wystarczy się rozejrzeć. Mamy siebie i to jest najważniejsze!
A i oczywiście wszystkiego najlepszego!
UsuńOtóż to, najważniejsze jest to co niematerialne. Miłość daje siłę i spokój. I szczęścia moc:)
UsuńDziękuję!
Masz wszystko, co potrzeba i tak będzie :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie :)