Ten tydzień był obfity w miłe wydarzenia, nie ma co! We wtorek byłam z Truskaweczką na wojażach ginekologicznych, nie było się czym chwalić - Luteina, Nospa, te sprawy... Dbam o nas, więc w rezultacie - jest pięknie!
Pogoda. Pogoda! Było cudnie! Co prawda dziś już czuć jesień, ale ten październik będzie należał do niezapomnianych, o tak! Na zdjęciu ostatni dzień 29. tc.
Od poniedziałku kawusia za darmoszkę w Macu, postanowiłam chodzić codziennie:D
We wtorek kupiłam Antuanowi pierwszą kolorowankę "do torebki". Świetny pomysł - w razie potrzeby wyciągam zestaw kredek i zeszycik - Ąte ma zajęcie na 10-15 minut. I ja taka dumna, bo pięknie koloruje. Przynajmniej się stara, no spójrzcie: pszczółka dolna na fioletowo zamazana <3
"Puk, puk" robi Antek podczas cycusiania. Doskonale wie, że w środku jest dzidziuś.
Mój żołnierzyk w drodze na plac zabaw.
W środę kawa w domu z meniem i na tym skończyło się hasanie na darmową kawę^^
O tak, o tak. II Konferencja Bliskości. Napiszę kilka słów, bardzo mi się podobało. Kogo ja tam w realu nie poznałam! O mateczko! Do teraz serce mi wali jak oszalałe!!!
Organizator IIKB
Chusty Rebozo - byłam na warsztatach w niedzielę...
...w siedzibie wydawnictwa Mamania. A na półkach same mądre ksiażki (kilka przywiozłam do domu:D)
:-*
OdpowiedzUsuń:)
UsuńCwaniara ;) Nie ma jak mieć Maca pod domem!
OdpowiedzUsuńPatrz, jak to szybko zleciało. Mnie ostatnio gin przepowiedział, że Synuś pojawi się pomiędzy 5 a 12 listopada. A ja nadal taka nieogarnięta ;)
O rany, to już niebawem! Wszystko gotowe czy tylko w planach? Pokaż się:*
UsuńI to był tydzień, w którym w końcu poznałam Cię osobiście :-)!!!! Buziaki!
OdpowiedzUsuńWspaniałe było nasze pierwsze spojrzenie na siebie. Jak stare znajome! Uwielbiam! :*
UsuńAle fajnie, dziewczyny! Mała ta blogosfera, wszyscy się znają :)
UsuńDokładnie:) jak wśród najbliższych :D
Usuńa ja poznałam Cię najpierw osobiście testując na Tobie i Poli chustę Rebozo, a dopiero teraz trafiłam na bloga :-) Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńO jak mi miło, że zostawiłas po sobie ślad! :) Witaj na Mamuszce! Jak tu trafiłaś, no jak!?Ściskam serdecznie!
UsuńZobaczyłam Cię na zdjęciach z Hafiją a pod zdjęciem w komentarzu 2 serduszka - jedno od niej drugie Twoje i wydedukowałam resztę :-) Buziaki
UsuńO Ty sprytna bestio! ;) rozgość się.i zapraszam:)
UsuńCzy Ciebie można też poczytać? Jeśli tak, chętnie będę zaglądać:)
Jak znajdę więcej czasu to rozgoszczę się i poczytam :-)
UsuńPóki co mnie nie można poczytać, ale zawsze można że mną pogadać ;-)
Mamuszko, ślicznie wyglądasz! A na kawę z Maca też mam ochotę, tylko mi nie po drodze... Pozdrawiam Cię :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:* tuszuję nos, bo jest wielki; )
UsuńI kawa w dodatku do 10.30 tylko. Ale to i tak miło z ich strony;)
:) fajne migawki, czekam na relację z konferencji, to może być ciekawe.
OdpowiedzUsuńNa razie trawię emocje:)
UsuńJak Ty pięknie wyglądasz z brzuszkiem :)
OdpowiedzUsuńA na kawę zapraszam do mnie - konkurs jest :D
P.S.
U Uli wyzwania są cyklicznie, co miesiąc :) więc w listopadzie baw się z nami :)
Dziękuję za komplement:) widziałam konkurs, niech będzie, wezmę udział skoro zapraszasz :D
UsuńNo to od listopada - będę się bawić z Ula:D i z Tobą:)
:D Napisz mi proszę maila z adresem, żebym wysłała to co wygrałaś :D
UsuńJak patrzę na kolejki po darmową kawę to aż śmiać mi się chcę...
OdpowiedzUsuńŚmiej się zatem, wszak śmiech to zdrowie!
Usuń