Za nami wyjątkowo udany tydzień, czarujące chwile, wspaniały weekend ze świetnym wyjazdem w góry, a przed nami obiecująco piękne dni. Wiosna, wiosna, ach, to Ty!
Na zdjęciach moje miłości, wspomnienie spotkania z Aśkiem, pierwsza jazda na rowerze, pierwsza zabawa na plaży, mój rozczochrany chłopiec o poranku, ser z pobliskiego gospodarstwa i pyszna sałatka - mąż o nas dba!
To był dobry tydzień, popatrzcie.
<3
OdpowiedzUsuńJa też.
UsuńOj, chciałoby się z Wami być. Piękne spacerowe widoki!
OdpowiedzUsuńA powiedz, jak Tośkowi podoba się jazda w foteliku na rowerze?
Byłoby miło z Wami:)
UsuńRaz tylko byliśmy, Ąte zachwycony klepał mnie po biodrach:) długo wytrzymał i teraz na widok roweru wyciąga łapki i chce by go posadzić w foteliku:D
A co to na pierwszym zdjęciu za cudeńka kolorowe? :)
OdpowiedzUsuńPieluchy wielo:-)
UsuńEwa! To zdjęcie zrobiłam dla Ciebie! Tylko czasu wysłać nie było... i z poprzedniego Instawpisu też z myślą o Tobie robiłam:) ściskam serdecznie!
UsuńHa! Dzięki:-) cieszę się że u was tak radośnie:-) pozdrowienia!
UsuńBardzo lubię Twoje insta wpisy :-).
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło:) będą cudowną pamiątką:)
Usuń<3 cudowne zdjęcia :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję:) cudowny tydzień przyniósł cudowne zdjęcia;)
Usuńale Wam fajnie! :)
OdpowiedzUsuńTak, na szczęście szczęście powróciło :)
UsuńI niech już ta wiosna zostanie! U nas większość majówki lało i było 6 stopni :(.
OdpowiedzUsuńSuper, rower, góry, piasek - czego chcieć więcej? :)
OdpowiedzUsuńI to zdjęcie pieluszek :)
UsuńOptymistycznie i smakowicie :)
OdpowiedzUsuńMiło się ogląda takie zdjęcia