Poniżej kumple, co to walczą co dwie minuty po to, by za chwilę się przytulać i całować. Pierożki od mamy tegoż kumpla, bo chciała (i skutecznie to zrobiła) zaspokoić moje ciążowe zachcianki <3 Kalosze na Mlekotece, bo ulewa była wielka! Pierwsze skuteczne rysowanie, a później... zjadanie kredek. Książka, która utwierdza mnie w przekonaniu, że moja intuicja jest dla moich dzieci (<3) najlepsza i nie ma innej możliwości. Ten przystojny mężczyzna to pan mego serca. Znów się zakochałam, a on nic nie wie! Ja tu szaleję i płonę, a on... po prostu egzystuje obok i tylko półuśmiecha się. Kolejne kadry to wcale nie wakacje nad morzem czy na Mazurach - to moje ukochane dąbrowskie jezioro. Dzień Dziecka i odwiedziny rodziny ze strony męża. Ąte z kuzynem. A na koniec... Na koniec smukła stopa Kornelki. Przepraszam ją po cichutku i zszyłam sobie parę rzeczy. Może i spodnie, jeśli zdążę, powstaną^^
I ja i ja i ja! I ja mam w planach zabrać od babci maszynę do szycia!
OdpowiedzUsuńMyślisz, że nauczę się tego trudnego szycia? ;)
Sama nie wiem:) Ja zapałałam żywą miłością, a widzisz, nic nie powstało... Spróbuj, będę trzymać kciuki! Można się zakochać, tylko potrzeba czasu i wiary w swoje siły:D
UsuńJa obawiam się, że jestem za " zdolna" na to cudo ;D
UsuńNie dowiesz się jeśli nie spróbujesz:*
UsuńDziewczyny ja nie potrafiłam nawlekać nitki na bębenek. Dalej jestem laik jakich mało, ale jak to się mówi praktyka czyni mistrza :)
UsuńBębenek mówisz? :D
UsuńW końcu mają wspólny język porozumiewania się :p swój osobisty, mało zrozumiały dla nas, bo ciężko zrozumieć nam to że gdy nie zawalacza nie interesują się sobą :) po każdej walce najwspanialsza scena, wręcz urocza naszych chłopaków przytulajacych się. Cieszę się że pierogi smakowały :) :*
OdpowiedzUsuńO tak, smakowały! Wszystkie 30! :D
Usuńzazdroszczę umiejętności posługiwania się maszyną do szycia :)
OdpowiedzUsuńZ tą "umiejętnością" to byłabym ostrożna;)
UsuńŚwietne zdjęcia. Ja zakupiłam niedawno maszynę do szycia,ale jeszcze nic na stworzyłam.. aż wstyd-ale mam nadzieję, że się w końcu zmobilizuję do działania
OdpowiedzUsuńDzięki. Powodzenia w działaniu! U mnie idzie topornie, ale mam cel;)
UsuńPowodzenia powodzenia! Kurcze, już chcę, żeby teściowa mi narobiła pierogów :)
OdpowiedzUsuńDzięki:) Pierożki, pierożki <3
UsuńNabrałabym się na to "morze" - pięknie wyglądają zdjęcia i choć takiego zdjęcia nie ma to czuję i widzę gdzieś oczami może i wyobraźni, a może telepatii, że Ty też piękniejesz szczęściem i miłością.
OdpowiedzUsuńPięknego dnia (każdego kolejnego!)!.
zrobiłaś mi smaka - ruskie bym zjadła
OdpowiedzUsuńZadroszczę umiejętności szycia...
OdpowiedzUsuńTo żadna umiejętność! To tylko chcenie:D
UsuńI constantly emailed this weblog post page to all my associates,
OdpowiedzUsuńfor the reason that if like to read it afterward my links will too.
Feel free to surf to my web site: deer hunter 2014 hack apk (deerhunter2014hackreview.blogspot.com)
znów tu dziś zajrzałam, cudownie było wrócić do tych wspomnień :)
OdpowiedzUsuńNasi chłopcy tacy mali <3
Usuń